Zgodnie z planem, na początek miesiąca wrzucam kilka ciekawych artykułów i innych materiałów wartych uwagi miłośników gierek.

Czytanki

• https://arstechnica.com/gaming/2017/03/youre-now-free-to-move-about-vice-city-a-history-of-open-world-gaming/
  Pierwszym artykułem jaki wrzucam Wam do przeczytania jest dosyć obszerna podróż po historii gier z otwartym światem. Zaczynając od takich tytułów jak Hunter, Elite czy Ultima, przez rewolucyjne Super Mario 64, kończąc na znacznie lepiej nam znanych seriach GTA i Far Cry. Naprawdę ciekawie czytało się o początkach gier z “nieskończonymi możliwościami” albo czym tak naprawdę w grach jest “wolność”. Warto zajrzeć, jednak uprzedzam: jest trochę do przeczytania. Wszak to tekst o grach DUŻYCH.
• http://www.siliconera.com/2017/07/12/yoko-taro-talks-favorite-ps4-games-including-cursed-final-fantasy-xv/?utm_source=dlvr.it&utm_medium=twitter
  Yoko Taro został poproszony o listę ulubionych gier na PS4 i krótki opis dlaczego. Zastanawiam się ile w tym jest bullshitu i co przekonało go by wpisać tutaj Horizon czy FF XV. To musiało być sponsorowane.
• http://positech.co.uk/cliffsblog/2017/06/23/your-indie-game-will-flop-and-you-will-lose-money/
  Trochę przestrogi dla przyszłych poszukiwaczy szczęścia (czyt. kasy) w indie game-devie. Z argumentem w postaci solidnych liczb na postawie sukcesu PlayerUnknown BattleGrounds.
• http://www.eurogamer.net/articles/2017-06-26-introversions-new-game-scanner-sombre-bombed-in-a-big-way
  Krótka historia o drugiej grze studia Introversions odpowiedzialnego za Prison Architect, Scanner Sombre i tym jak nowa produkcja byłaby katastrofą gdyby nie hit z 2011r. Różnica w ściągnięciach? 2 mln(+) do 6 tysięcy.
  Swoją drogą po zobaczeniu, czym Scanner Sombre jest, zastanawiam się, co strzeliło twórcą do głowy, by coś takiego DZIŚ wyprodukować. Widzieli oni chociaż The Unfinished Swan (PS3)? Chyba zegar studia zatrzymał się na tym 2011. Dziś indyki muszą być czymś znacznie, znacznie większym.

Filmiki

Z pierwszej części najciekawsze dla mnie było słuchanie o powodach porażki, gdzie m.in. mówiono o zapatrzeniu w siebie Square-Enix i poniekąd „pyszności” jaka zapanowała w studiu po erze PS2.

Drugi materiał spowodował u mnie szybsze bicie serca, gdy Yoshida mówił o prowadzeniu zespołu developerskiego (project management), czyli coś czym bezpośrednio się zajmuje w obecnej pracy.

Ostatnia część skupia się już na odrodzonym A Realm Reborn, wypuszczeniu gotowej produkcji, reakcji świata i wsparciu w najbliższych miesiącach. Patrząc na to jakie emocje wywołała cała historia na twórcach aż się łezka kręci w oku. Gry to najlepsza pasja na świecie 😀