Zgodnie z planem, na początek miesiąca wrzucam kilka ciekawych artykułów i innych materiałów wartych uwagi miłośników gierek.
A dziś zagramy w … Drakengard 2 (PS2)
Byliście kiedyś w sytuacji, gdy mimo ogromnej niechęci, życie według zasad zmusiło Was do czegoś, co wzbudziło w Was odrzucenie? Tak się czułem sięgając po Drakengard 2 (PS2), gdyż pamiętałem męki przechodzenia jedynki. Sprawdźcie, czy było warto się mazać.
A dziś zagramy w … Drakengard (PS2)
Jakiś czas temu ograłem NieR (PS3) i mimo faktu, że gra była katastrofą od strony technicznej, to jednak wybijała się ponad przeciętność innymi względami. Poszukiwanie ich wprawdzie przyprawiało o ból głowy, ale suma summarum było warto. Mając to na uwadze zabrałem się za Drakengard (PS2).